Światowo się u mnie ostatnio zrobiło w kulinariach, więc czas na kolejną "światową" potrawę. Prostą, szybką i w sam raz na te chłodne, depresyjne dni.
Składniki ( na 2 porcje ):
- 700ml bulionu warzywnego
- 30g korzenia pietruszki
- 1 łyżka natki pietruszki
- 40g marchewki
- 40g kapusty włoskiej
- 50g cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1-2 duże płatki suszonego pomidora
- 10 małych brukselek
- 100g cukinii
- 1 łyżka śmietany roślinnej do zabielenia
- 4 łyżki przecieru pomidorowego lub 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka oliwy do podsmażenia + 1 łyżka do zupy
- 3 kulki ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki cząbru
- 1/2 łyżeczki oregano
- 1/2 łyżeczki bazylii
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- sól do smaku, jeśli konieczne
- opcjonalnie płatki startego wegańskiego żółtego sera i łyżeczka posiekanego szczypiorku do posypania
W garnku przygotowujemy bulion-u mnie wywar z jednej kostki bulionowej warzywnej. Dorzucamy pokruszone ziele angielskie oraz posiekaną natkę pietruszki. Cebulę, czosnek, pietruszkę oraz cukinię drobno siekamy. Podsmażamy na łyżce oliwy w kolejności: cebula aż do zeszklenia, czosnek, cukinia, pietruszka. Chwilę podsmażamy, najlepiej tak, aby cukinia zarumieniła się na złoty kolor. Podlewamy całość chochelką bulionu i chwilę dusimy. W tym czasie kroimy w plasterki marchewkę oraz siekamy kapustę, dorzucamy do bulionu. Dodajemy brukselkę i drobno pokrojone suszone pomidory. Na koniec nasze podduszone na patelni warzywa. Gotujemy do momentu aż najtwardsze warzywa zmiękną, w tym przypadku marchewka.
Dodajemy nasz przecier pomidorowy/koncentrat, oliwę oraz zabielamy śmietaną. Doprawiamy przyprawami. Jeśli trochę bulionu się wygotowało i zupa jest za gęsta, dolewamy wody do pożądanej konsystencji. Moja zupa była akurat na słoność, więc nie musiałam dodawać soli.
Zupę podawać z grzankami albo makaronem ( ok.30g makaronu na porcję ). Wierzch można udekorować płatkami lub startym wegańskim serem i posypać szczypiorkiem. Smacznego!